Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski dla Jerzego Polaka.

JPolak

9 grudnia 2020 r. Jerzy Polak, Jaślanin z pochodzenia, od lat mieszkający w Stanach Zjednoczonych AP, został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie wręczył mu Adrian Kubicki – Konsul Polski w Nowym Jorku (USA) przy udziale wicekonsula Mateusza Gmury. Wnioskodawcą odznaczenia było Stowarzyszenie „Solidarni w Jaśle”.

Jerzy Polak po studiach technicznych rozpoczął pracę w Hucie Szkła w Jaśle, gdzie pracował do sierpnia 1980 r. Prezentował tam niezależną postawę i wraz z Janem Hapem, Stanisławem Koczwarą oraz Kazimierzem Rozenbeigerem byli wzorem postępowania dla załogi. Wskutek działań kierownictwa zakładu został przeniesiony do pracy (od 1 września 1980 r.) w Ośrodku Badawczo – Rozwojowym „Gamrat – Erg” w Jaśle. Tu był współzałożycielem Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. 14.12.1981 był współorganizatorem strajku w swoim zakładzie, za co został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Był działaczem struktur podziemnych w Jaśle.         Współorganizował druk oraz kolportaż niezależnych wydawnictw. Będąc z zamiłowania fotografem, przygotowywał materiały wykorzystywane do drukowania wydawanych w Jaśle biuletynów związkowych i innych druków (ulotki, kalendarze, druki okolicznościowe). 19.03.1983 r. został aresztowany i skazany za działalność podziemną. Na mocy amnestii opuścił więzienie w czerwcu 1983 r. Uczestniczył w przygotowaniu do emisji audycji radiowej nadanej 7.09.1984 r. w Jaśle (Jego pomysłem i montażem był podkład muzyczny audycji oparty na melodii pieśni „Warszawianka”). W tym okresie, jako zwolniony dyscyplinarnie, nie mógł znaleźć stałego zatrudnienia w zakładach pracy Jasła.

Nie widząc możliwości ułożenia sobie życia w Polsce rozpoczął starania o wyjazd do USA. Wielokrotnie odmawiano mu paszportu. Pisał kilkakrotnie bardzo ostre w treści listy w tej sprawie do ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Czesława Kiszczaka. Dopiero w 1988 r. władze zgodziły się na Jego wyjazd do NRF, skąd udał się z rodziną (żoną Jolantą i półroczną córką Klaudią) do Stanów Zjednoczonych.    Tam nieprzerwanie interesuje się sprawami polskimi, uczestniczy aktywnie w życiu Polonii. Posiada dużą kolekcję zdjęć obrazujących życie Jasła w latach 70. i 80. ub. wieku, w tym wiele związanych z działaniami NSZZ „Solidarność” w naszym mieście. Wykorzystał je do przygotowania wystawy „Jerzy and Olenka Polak Collection” na Uniwersytecie Harvarda w Bostonie oraz w Elms College (Chicope, Massachusetts).

Stowarzyszenie „Solidarni w Jaśle”, przy dużej pomocy organizacyjnej Starosty Jasielskiego Adama Pawlusia, przygotowało wystawę zdjęć Jerzego Polaka, tematycznie związanych z „Solidarnością” i ks. Stanisławem Kołtakiem (w 20. rocznicę śmierci księdza), jednym z Jej jasielskich kapelanów,  nieodpłatnie nam udostępnionych. Jej otwarcie nastąpiło 31 sierpnia 2018 r. – w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Wystawa czynna była przez 2 tygodnie w I Liceum Ogólnokształcącym im. Króla Stanisława Leszczyńskiego w Jaśle, a potem była prezentowana w kilku jasielskich szkołach ponadgimnazjalnych, gdzie cieszyła się dużym zainteresowaniem uczniów i nauczycieli. Na uroczystość otwarcia wystawy autor zdjęć przysłał do uczestników wzruszający list, w którym opisuje motywy, które kierowały Jego działaniem w Polsce, a także obecnie, gdy mieszka w USA. Pomagał – i czyni to obecnie, wraz z żoną – wielu Jaślanom, którzy zdecydowali się wyjechać „za Ocean” na okresowy pobyt czy też na stałe. Jego zdjęcia zostały także wykorzystane w dwóch kolejnych wystawach w Jaśle: w Starostwie Powiatowym (poświęconej ks. St. Kołtakowi) oraz przy I Liceum Ogólnokształcącym, zorganizowanej w sierpniu 2020 r. w 40. rocznicę powstania NSZZ „Solidarność”.

We wrześniu 2019 r. przybył do Jasła na odsłonięcie pomnika Żołnierzy Wyklętych, a w lutym b. r. uczestniczył w konwencji Prawa i Sprawiedliwości inaugurującej kampanię wyborczą Prezydenta Andrzeja Dudy oraz w Zjeździe Klubów „Gazety Polskiej” w Warszawie.

Postawa  Jerzego  Polaka jeszcze przed powstaniem  „Solidarności”, w miesiącach jawnego działania Związku, w stanie wojennym, a także po wyjeździe do USA, zasługuje na najwyższą pochwałę i docenienie. Nie zważając na spodziewane represje w stanie wojennym aktywnie uczestniczył w działalności podziemnych struktur związkowych w Jaśle, a od czasu osiedlenia się w nowej Ojczyźnie, zabiega tam o sprawy polskie. Jest szefem Klubu „Gazety Polskiej” w Stamford. Interesuje się także na bieżąco tym, co dzieje się w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem wydarzeń mających miejsce w Jego rodzinnym Jaśle.

KOLEGO  JURKU !  GRATULUJEMY !

Kazimierz Poniatowski

 

 

2 Komentarze Dodaj komentarz

Dodaj komentarz