Wielki Marsz za Polską z udziałem Jaślan.
W „Marszu za Polską” zorganizowanym 25 maja przez sztab Karola Nawrockiego uczestniczyła grupa 50 osób z okolic Jasła, w tym kilka osób z naszego Stowarzyszenia.
Marsz rozpoczął się na Rondzie de Gaulle’a, przeszedł Nowym Światem oraz Krakowskim Przedmieściem na plac Zamkowy. Na jego czele szli m.in. Karol Nawrocki, szef PiS Jarosław Kaczyński, a także inni czołowi politycy ugrupowania. Wśród uczestników był m.in. przewodniczący „Solidarności” Piotr Duda.
Przed rozpoczęciem marszu wszyscy zgromadzeni odśpiewali hymn państwowy.
Karol Nawrocki tuż przed rozpoczęciem marszu powiedział:
„Ludzie chcą dzisiaj zmiany. Polacy chcą zmiany, nie godzą się na to, aby rząd kontrolował wszystkich, aby nas zadłużał. Dlatego dzisiaj serce Polski bije tutaj w Warszawie. To widać — ta nadzieja, ten entuzjazm i ta wiara w zwycięstwo”
Na zakończenie „Marszu” na Placu Zamkowym kandydat na Prezydenta Karol Nawrocki wygłosił przemówienie.
– Mówimy „dość” mikromanii. Nadchodzi Polska ambitna, nadchodzi Polska bezpieczna, nadchodzi Polska odpowiedzialna społecznie! My zwyciężymy. Idzie wielka, dumna, silna Polska. Idzie zmiana. Zwyciężymy — zaczął swoje przemówienie Karol Nawrocki.
W dalszej części przemówienia Nawrocki odniósł się do historii.
— Jesteśmy za Polską świadomą swojej przeszłości, naszej wspólnej narodowej tożsamości, naszych pięknych zwycięstw i porażek, z których wyciągamy wnioski — mówił dalej. — Jesteśmy dzisiaj tutaj jako wspólnota wartości, w którą wpisana jest tożsamość chrześcijańska, pełna miłości, miłosierdzia, tolerancji i zrozumienia dla drugiego człowieka. Jesteśmy zbudowani z 1000 lat dziejów naszej ukochanej Ojczyzny — dodał.
Następnie kandydat niezależny mówił o przyszłości. — W naszej przyszłości widzimy CPK, nasze wielkie marzenie. Marzenie nasze, naszych dzieci i naszych wnuków — mówił Karol Nawrocki. — Nasza przyszłość to przyszłość energii atomowej, nie damy sobie zabrać polskiego węgla, aż nie będziemy mieć polskiego atomu. Nasza przyszłość to przyszłość zrównoważonego rozwoju, gdzie nie ma Polski A i Polski B. Jest jedna Polska.
— Polska bezpieczna to Polska bez nielegalnych migrantów, Polska ze szczelnymi dwoma granicami — mówił dalej Nawrocki. — Polska bezpieczna to Polska bezpieczna żywnościowo. Mijałem tysiące ludzi młodych i seniorów. Polska bezpieczna społecznie, to taka Polska, w której prezydent mówi głosem najmłodszych pokoleń — dodał, wskazując na rolę młodych.
— Będę prezydentem waszej przyszłości. Nie dam zabrać naszej przyszłości i przyszłości naszych dzieci tym, którzy kochają mikromanię i zwijanie państwa polskiego. My, Polacy, mówimy „dość” mikromanii.
Kandydat na Prezydenta odniósł się także do incydentu, do którego doszło na jednym z wieców Rafała Trzaskowskiego, gdzie mężczyzna w stroju Zorro stał na dachu i miał ze sobą transparent z napisem „Byle nie Trzaskowski”.
— Państwo Donalda Tuska, które ściga się z Zorro…Trzymaj się Zorro!
— Jestem jednym z Was. Jestem Polakiem, który rozumie trud codziennego życia. Stoję przed Wami i mam pełne przekonanie, że jestem Waszym głosem. Stoję tu jako wasz sukces! — mówił Nawrocki. — Zła się nie ulęknę, bo wy jesteście ze mną! — dodał. Tłum w odpowiedzi skandował „Jesteśmy z Tobą”.
Pod koniec swojego przemówienia Karol Nawrocki nawiązał do rocznicy śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego.
— Każdy z was 1 czerwca może być Witoldem Pileckim naszej wolności, suwerenności i niepodległości. Witoldem Pileckim czasu pokoju. Każdy z nas jest do tego zdolny – żeby wziąć odpowiedzialność za przyszłość naszą, naszych dzieci i wnuków. To jest marsz o przyszłość – to nie jest marsz po władzę — mówił Nawrocki
— Wygramy, żeby pokazać, że Polska to jest wielka sprawa! Niech żyje Polska! Idziemy do zwycięstwa. Nadchodzi lepsza Polska. Przyjdzie 1 czerwca! — zakończył swoje przemówienie Karol Nawrocki.
Po zakończeniu „Marszu za Polską” Jaślanie uczestniczący w tej patriotycznej manifestacji na zaproszenie P. Poseł Marii Kurowskiej do Bazyliki archikatedralnej św. Jana Chrzciciela, gdzie odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia, a następnie zwiedzili podziemia Bazyliki. znajduje się tu krypta arcybiskupów, a także groby innych zasłużonych dla Ojczyzny postaci.
W podziemiach Archikatedry spoczywają arcybiskupi warszawscy, pierwszy prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Gabriel Narutowicz, Premier Rzeczypospolitej Polskiej oraz kompozytor i pianista Ignacy Jan Paderewski, laureat nagrody Nobla Henryk Sienkiewicz.
J.M.
Foto: J.Nowak