Rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja w Jaśle.
Fragment homilii ks. dr Waldemara Janigi z 3.05.2016r.
Świętując dzisiaj w uroczystość Matki Bożej Królowej Polski, świętując co roku, musimy pamiętać w modlitwie o twórcach Konstytucji 3-go Maja i w ogóle o bohaterach narodowych. I stale uczyć się historii. I tę prawdziwą historię przekazywać dzieciom, młodzieży. Żeby nie zostali karłami duchowymi i kosmopolitami, lecz ludźmi kochającymi Ojczyznę. Dzięki Bogu ta cała „pedagogika wstydu” przegrała na Polskiej Ziemi. Zwłaszcza wśród ludzi młodych. Ubiegłoroczne obchody Święta Niepodległości, pogrzeb pułkownika Łupaszki, szacunek dla „żołnierzy wyklętych”, kwietniowe obchody 6-tej rocznicy katastrofy smoleńskiej, to manifestacja patriotyzmu, przywiązania do polskości, do szlachetności, do prawdy. Także treści przemówień obecnego prezydenta p. Andrzeja Dudy przy licznych okazjach wyciskają łzy. Chce się słuchać tych przemówień. Są mocno zakorzenione w wierze chrześcijańskiej, w tradycji, w historii Polskiego narodu i w kulturze.
Bracia i siostry – dzisiaj bardzo proszę wszystkich o modlitwę w intencji Ojczyzny. Czwarte przykazanie dekalogu przypomina nam, że trzeba się modlić za Ojczyznę. Ale ta modlitwa nie może być traktowana, jako coś czysto okolicznościowego. Kościół zawsze uczył nas miłości do Ojczyzny. Nie chodzi o same uczucia, ale także o codzienną pracę dla niej, o gotowość do poświęceń i właśnie o modlitwę. Dzisiaj tę modlitwę musimy zintensyfikować, ponieważ pojawiły się nowe wyzwania. I one domagają się od nas intensywnego uciekania się do Tej, która jest Królową Naszego Narodu. Wcześniej w naszym kraju, parę miesięcy czy paręnaście miesięcy temu ujawniła się seria lewackich inicjatyw rządowych i sejmowych, które przyjęły kształt konkretnych ustaw: o in vitro, uzgadnianiu płci, ratyfikacja tzw. „konwencji antyprzemocowej” przemycającej ideologię gender, czy wreszcie wprowadzenie do sprzedaży bez recepty pigułki wczesnoporonnej. Te szaleństwa legislacyjne zostały zatrzymane dzięki modlitwie, nade wszystko modlitwie, a więc poświęceniu tak wielu ludzi, którzy doprowadzili z Bożą pomocą do zwycięstwa w wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Pan Bóg pobłogosławił Ojczyźnie. Matko Boża, Królowo Polski dziękujemy Ci za ten „cud nad Wisłą”. To nie przypadek. To Twoja wyraźna ingerencja i wstawiennictwo. Także patronów naszej Ojczyzny. Zwłaszcza św. Andrzeja Boboli, ale i św. Jana Pawła II i św. Faustyny. A teraz też trzeba się modlić. Dlaczego? Bo przegrani w wyborach nie widzą innej drogi do ratowania swoich interesów, jak tylko przez wyciąganie ludzi na ulicę i szukanie wsparcia w głównych ośrodkach ideologii liberalno-lewicowych zagranicą. To jest bardzo niebezpieczne zjawisko i nawiązuje do czarnych kart naszej historii. Do „targowicy”, do zachowania zdrajców Ojczyzny. Niestety, nigdy nie brakuje ludzi podłych i skarlałych moralnie, dla których nie istnieją żadne zasady, nie istnieje przyzwoitość, a celem ich życia są tylko przyziemne profity. Obecnie mamy do czynienia z podobnym schematem. Zagrożona wolność, zagrożona demokracja (oczywiście w cudzysłów bierzemy wszystko). I szukanie pomocy na zewnątrz, dla obrony przywilejów tych grup, które obecny rząd i parlament chce ograniczyć. Demokracja nie jest zagrożona nawet przez moment. Zagrożone są natomiast przywileje tych, którzy działali w ostatnim czasie w imię własnych interesów, a nie w imię interesów Polski. Dlatego trzeba się modlić. Wszyscy znamy też zawołanie, które towarzyszy nam od dzieciństwa: módl się i pracuj. To z reguły św. Benedykta oczywiście. Tragicznie zmarły prezydent Lech Kaczyński mówił w kolejną rocznicę Konstytucji 3-go Maja: Polsce potrzebna jest dzisiaj ciężka praca. Bardzo ciężka. Praca nad uzdrowieniem państwa, które musi dawać ochronę słabszym i nie bać się silnych. Bo wobec Rzeczpospolitej, wobec Polski wszyscy obywatele są równi niezależnie od tego, czy mają miliardy, czy jak większość z nas Polaków nie mają nic. Wszyscy są takimi samymi obywatelami. Wszyscy muszą korzystać z ochrony państwa. A przede wszystkim muszą korzystać ci słabi. Także i ci, którym się powiodło muszą państwu służyć. Po co? Aby zwyciężyła uczciwość, a nie cynizm i draństwo.
Są pośród nas parlamentarzyści. Jest wielu urzędników i pełniących dzisiaj władzę. Każdemu z was powtarzam z perspektywy wiary w Boga i życia wiecznego. W imię sprawiedliwości, pokory i prawdy. Ludzie was wybrali. Nie możecie nadużyć ich zaufania. Musicie być uczciwi i czyści w trosce o dobro wspólne. Prywata ma być wam obca. Powtórzę: ludzie wam zaufali. To ogromny kredyt. Nie zmarnujcie tego i nie zapominajcie tego. Uczyńcie wszystko, aby poprawić ich los, los polskiej rodziny, jasielskiej rodziny, to codzienne bytowanie.
Tutaj nagranie całej homilii ks. dr W. Janigi
Po mszy świętej patriotyczny pochód przeszedł od Rynku, ulicą Kościuszki, Kołłątaja do Parku Miejskiego. Przedstawiciele władz samorządowych w imieniu społeczności lokalnej złożyli kwiaty przed tablicą upamiętniającą 200-lecie Uchwalenia Konstytucji 3-Maja, oraz przy Grobie Nieznanego Żołnierza.
Dzisiaj ustawą zasadniczą jest Konstytucja z 1997 r. Czas pokazuje, że nie jest doskonała, że wymaga zmian, ale reguluje zasady funkcjonowania państwa i to ona jest dla nas najważniejszym prawem. Ale nie zapominajmy też o naszej historii, o tym, że to Konstytucja 3 Maja była pierwszą i z dumą przekazujemy tę wiedzę młodemu pokoleniu nie tylko przy okazji uroczystości takich jak ta dzisiejsza. A pracując na rzecz kraju, naszych małych ojczyzn: gmin, miasta, powiatu, województwa, jako politycy, samorządowcy, ale także wszyscy w swoich codziennych zajęciach nie zapominajmy o słowach historycznej Konstytucji, aby”… na błogosławieństwo, na wdzięczność współczesnych i przyszłych pokoleń zasłużyć…” – mówił burmistrz Ryszard Pabian.
Ostatnim punktem uroczystości był spektakl poetycko-muzyczny „Witaj Majowa Jutrzenko”, oparty na pieśniach patriotycznych i tekście Konstytucji 3-go Maja.
J.M.
Relacje z uroczystości i zdjęcia znajdziesz również:
www.jaslo4u.pl
www.terazjaslo.pl
www.wirtualnejaslo.pl
www.twojejaslo.pl
homilia